A dzisiaj nieco
przekornie. Są takie piosenki, których teksty są literackimi obrazkami.
Niektóre płyty są też tak skomponowane, ze posiadają jednego bohatera, a jego
losy zapisane są w kolejnych utworach, przez co krążek wydaje sie być
powieścią. Dziś zebrałam dla Was trzynaście historii zapisanych nutami. Macie
może jakieś swoje ulubione?
(Niektóre z klipów nie wyświetlają się w wyborze z YouTube na blogerze, więc odsyłam linkami do oficjalnego video).
3. Raz Dwa Trzy
„Czy te oczy mogą kłamać?"
4. Strachy na Lachy
„Moralne salto"
5. Strachy na Lachy
„Piła tango"
6. Domowe Melodie
„Zbyszek"
8. Lao Che „Drogi
panie"
9. Katarzyna
Groniec „Brzydcy"
10. Michał Bajor
„Popołudnie"
11.Perfect „Autobiografia"
12.Dżem „Detox"
13.Orkiestra św.
Mikołaja „Pieśń sobótkowa"
Dorzuciłabym do tego zestawu płytę "Murder Ballads" Nick'a Cave'a and The Bad Seeds. Jako "zbiór muzycznych opowiadań" o różnych świrach-mordercach :)
OdpowiedzUsuńja zapomniałam dodać, ze ograniczam się tu do polskich wykonawców, bo ja z angielskim to kiepsko :) Ale taką płytą opowieścią jest Miastomania Marysi Peszek
Usuń