Dzisiejszy ranking nawiązuje do poprzedniego, jesiennego, a to w taki sposób, że, jak pisałam, na długie wieczory najlepsze są knigi, opasłe tomiszcza, które najlepiej smakują z herbatką malinową/kakao/kawą z cynamonem i dobrym ciachem. A na swoich półkach wynalazłam 13 cudnych ksiąg.
1. Miron
Białoszewski „Tajny dziennik"
2. Andrzej
Franaszek „Miłosz. Biografia"
3. „Antologia
polskiego reportażu XX wieku t. 1" pod red. Mariusza Szczygła
4. „Antologia
polskiego reportażu XX wieku t. 2" pod red. Mariusza Szczygła
5. Olga Tokarczuk
„Księgi Jakubowe"
6. Jaume Cabré
„Wyznaję"
7. Jaume Cabré „
Głosy Pamano"
8. Karl Čapek
„Listy z podróży"
9. Elif Şhafak
„Pchli pałac"
10. Elif Şhafak "Honor"
11. Josef Škvorecký
„Przypadki inżyniera ludzkich dusz"
12. Wisława
Szymborska „Wszystkie lektury nadobowiązkowe"
13. Olivier Todd
„Albert Camus. Biografia"
A Wasze półki pod
jakimi książkowymi grubaskami się uginają?
Mam trochę kłopotu z tym konkursem z przyczyn technicznych. Otóż od wakacji, kiedy to mieliśmy remont, książki mamy jeszcze - wstyd się przyznać - wciąż nierozpakowane i czekające w pudłach... Muszę więc się posiłkować moją zawodną pamięcią. A zatem - co ja miałam tam takiego grubasińskiego...?
OdpowiedzUsuń1. S. Larsson "Millenium. Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet" [cz. 1]
2. S. Larsson "Millenium. Dziewczyna, która igrała z ogniem" [cz. 2]
3. S. Larsson "Millenium. Dom z piasku, który runął" [cz. 2]
4. W. Shahespeare "Anthology" [w oryginale, hie hie hie]
5. A. Mickiewicz "Dzieła zebrane"
6. S. King "Pod kopułą"
7. S. King "Dallas '63"
8. J.K. Rowling "Harry Potter i Książę Półkrwi"
9. G.R.R. Martin "Gra o tron"
10. L. Tołstoj "Wojna i pokój"
11. B. Prus "Lalka"
12. M. Dąbrowska "Noce i dnie"
13. W. Reymont "Chłopi".
Jak widać, rozstrzał tematyczny niezły :) Ale to tak z pamięci, jak już pisałam wyżej.
ja bym sobie przygarnęła klasykę do moich grubasków :) "Lalki" mam tylko jeden tom, bo reszta gdzieś się zapodziała. Ale jak tak człowiek spojrzy to szeroki rozstrzał tematyczny :)
UsuńAle mnie zainteresowałaś tą książką: „Przypadki inżyniera ludzkich dusz".
OdpowiedzUsuńU mnie grubaski to przede wszystkim "Księgi Jakubowe", "Gra w klasy", "Nielegalni", "Pierwszy rok życia dziecka" oraz "Until I find you" i "Sztuka podróżowania":)
"Przypadki inżyniera ludzkich dusz" to świetna książka, ale jeśli ktoś lubi fabułę z wartką akcją, to tutaj jej nie znajdzie, Jest za to bohater, który lubi rozmyślać o różnych sprawach. Takie trochę to filozoficzne, z wyrazistym tłem historycznym, dowcipne. Mi się to jakos tak kojarzy z "Traktatem o łuskaniu fasoli" Myśliwskiego, ale tylko w stylu, bo w tematyce się rozmijają.
Usuń"Na wysokiej połoninie" Stanisława Vincenza. Obecnie półka ma wakacje, bo Vincenza pożyczyłam przyjacielowi :)
OdpowiedzUsuńW zeszłym roku na Festiwalu Schulza było o Vincenzie i mnie zainteresowała ta książka, ale jak to w życiu bywa...pewnie na emeryturze to przeczytam ;)
UsuńAle dobrze wiedzieć, że ją masz :))))
UsuńMam sporo grubasińskich, bo mam do nich słabość. I jakoś tak wyszło, że moje jesienne lektury do nich też należą - Listy Tolkiena, książki George R.R Martina, dzieła Poego, mniam mniam.
OdpowiedzUsuńO, widzisz, zapomniałam o Tolkienie, to też przecież tomisko. Znaczy się "Władca Pierścieni".
Usuń