Pieróg

Pieróg to danie, które robi mój Dziadzio od kilkudziesięciu lat. Potrawa to sycąca i w mojej rodzinie się nią zajadamy ze smakiem, ale wiecie jak to jest z wyciąganiem przepisów od osób, które coś pichcą już od kilkudziesięciu lat...Pytam ile mąki- no na oko, żeby rzadkie było. Pytam ile drożdży- no tak na oko...Ech... No i na oko mi nie wyszło, więc musiałam sama pokombinować z ciastem, ale farsz już według Dziadziowych wskazówek.

Co potrzebujemy:

CIASTO:

2,5 szkl. mąki pszennej

1 szkl. ciepłego mleka

1 jajko

1/2 łyżeczki cukru

1/2 łyżeczki soli

5 łyżek oliwy

1opakowanie drożdży instant

FARSZ:

dwa woreczki kaszy gryczanej

5 dużych ziemniaków

250 g twarogu

sól, pieprz

Sposób przygotowania:

CIASTO:

1. W misce wymieszać mąkę z drożdżami, solą i cukrem. Zrobić wgłębienie. Wbić w nie jajko. Wlać mleko, wymieszać i wlać oliwę.  

2. Odstawić na ok. 1 godzinę w ciepłym miejscu, by ciasto podwoiło swoją objętość.

3. Wyłożyć ciasto na blat podsypany mąką i uderzać w nie pięścią, by je odgazować.  

4. Podzielić na mniejsze części. Każdą porcję ciasta rozwałkować na niewielkie placki. Na środku każdego pieroga ułożyć farsz. Złożyć na kopertę i zlepić brzegi. Ułożyć na blachę, posmarować mlekiem i piec w temp. 180°C do zrumienienia ciasta, ok. 40 min.

FARSZ:

1. Ziemniaki gotujemy, przeciągamy przez praskę.

2. Kaszę gotujemy zgodnie z przepisem na opakowaniu, ale pilnujemy, by się nie rozgotowała.

3. Wszystkie składniki mieszamy ze sobą i doprawiamy solą i pieprzem.

Pieroga najlepiej podawać ze śmietaną albo z jogurtem.

Smacznego!