Te
rogaliki to jest absolutny hicior- kruche, rozpływają się w ustach, mogą leżeć dwa tygodnie i nadal są świeże, ale zapewniam Was, że po upieczeniu, dwóch tygodni nie doczekają. Zamiast orzechów włoskich można zmielić migdały albo połączyć orzechy włoskie z migdałami, ciasteczka są wtedy tak samo pyszne. W sam raz do popołudniowej kawy lub herbaty.
Co potrzebujemy:
2,5 szkl. mąki
pszennej pełnoziarnistej (ale może być też zwykła mąka pszenna, ja używam do
wypieków typ 650)
200 g margaryny lub
masła
100 g zmielonych
orzechów włoskich
6 czubatych
łyżeczek cukru pudru
1 opakowanie cukru
waniliowego
1 żółtko
Sposób przygotowania:
1. Mąkę przesiewamy
do miski.
2. Dodajemy
pokrojone na mniejsze części masło lub margarynę (dobrze, gdy wyjmiecie masło
wcześniej z lodówki, by było miękkie).
3. dodajemy resztę
składników i wyrabiamy ciasto.
4. Odrywamy
mniejsze kawałki i formujemy rogaliki.
5. Piekarnik
nagrzewamy do temperatury 200°C i pieczemy rogaliki 15-20 min.
Można je podawać
posypane cukrem pudrem albo zamoczyć w polewie czekoladowej i obsypać wiórkami
kokosowymi.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
To miejsce na wyrażenie Twojej opinii. Ja się podpisałam pod swoim tekstem, więc Ty też nie bądź anonimowy. Anonimowe komentarze będą usuwane.