A tymczasem Oskar leniuchuje niedzielnie:
niedziela, 22 grudnia 2013
Pierwszy Gwiazdor
Zawitałdo mnie przecudny Gwiazdorek. Aż z Zielonej Góry do mnie przyfrunął. Zastanawiam się tylko, gdzie zaparkował reniferosanie. A przyniósł mi cudny ścienny kalendarz. Ale nie jest to zwykły kalendarz, który możecie kupić w księgarni czy innym sklepie. To jest kalendarz zaprojektowany tylko dla mnie i nikt takiego nie ma. To kalendarz dla miłośnika książek, z pięknymi reprodukcjami i cytatami ze świata lektur. No coś pięknego! Bardzo dziękuję Gwiazdorkom.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Boski!!! Zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńAż Ci sama zazdroszczę tego kalendarza hihi. Ale nie. U nas Tylkowski. Poza tym może być tylko jeden taki kalendarz!:)
OdpowiedzUsuń