Teksty umieszczane na tym blogu, są mojego autorstwa. Kopiowanie i wykorzystywanie ich w innych miejscach, tylko za zgodą autorki

niedziela, 1 kwietnia 2012

O wszystkim i o niczym

Choć mi z nosa cieknie jak z Niagary, choć głowa mi pęka, choć gardło mam zawalone wirusiskiem jakimś paskudnym to i tak jestem w iście wiosennym nastroju. A na ten nastrój zielenny (bo mi w głowie zielono) złożyło się kilka pozytywnych faktów.
1. Koniec zebrań w pracy. Fakt, że teraz się zacznie inny rodzaj wariactwa, bo przecież te wszystkie wnioski, które na zebraniach zostały zgłoszone trzeba teraz zrealizować. Ale dziś o tym nie mam zamiaru myśleć.
2. Nareszcie mój kawałek podłogi jest już urządzony. Tak dobrze się czuję w tym pokoju, ma tyle pozytywnej energii, a najbardziej cieszy mnie to,że moje książki zostały po kilku latach wyciągnięte z kartonów i teraz stoję sobie przeszczęśliwe na półeczkach :)
3. Trójka kończy dzisiaj 50 lat. Cały dzień się zasłuchuję wspomnieniami i aż mi się łezka w oku zakręciła. Kiedyś nałogowo słuchałam Trójki, ale po pierwszych zmianach ramówki, przestałam. Po dzisiejszej urodzinowej audycji chyba dam Trójce jeszcze jedną szansę. Pamiętam,że zasłuchiwałam się Markomanią, niedzielnym Maniakiem, Radiowym Domem Kultury, a od niedawna słucham świetnej audycji Michała Nogasia- Z najwyższej półki. Ach, i jeszcze Kluby Trójki. A Pan Sułek i Pani Eliza jeszcze lecą? Jak ja ich lubię!
4. A jak już przy radiu jestem, to w każdy wtorek w Radiu Roxy Grabaż prowadzi audycję "Grabaż wieczorową porą", w której puszcza niesamowitą muzykę. Po wtorkowej audycji mam na uszach Miąższ. 
5. Naprzeciwko mojego nowego lokum znalazłam ulicę, a na niej małego sąsiada:
 

6 komentarzy:

  1. Boski krasnal! Normalnie się zakochałam :) Zabierzesz mnie do niego, kiedy następnym razem zrobię nalot na Wrocław. A jak się nazywa? Kaczmarczyk? Bardzik?

    OdpowiedzUsuń
  2. Drago, on jest po drugiej stronie ulicy...Jak do mnie przyjedziecie, to macie u mnie nocleg, więć Kaczmarka odwiedzimy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. W takim razie życzę zdrówka :) Super że juz się urządziłaś, to może zaprezentujesz na blogu fotografie swego pięknei wyłożonego z pudeł księgozbioru :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję Anetko. Zaprezentuję, tylko muszę trafić w odpowiednią porę dnia,żeby zdjęcie wyraźne wyszło.

    OdpowiedzUsuń

To miejsce na wyrażenie Twojej opinii. Ja się podpisałam pod swoim tekstem, więc Ty też nie bądź anonimowy. Anonimowe komentarze będą usuwane.