Teksty umieszczane na tym blogu, są mojego autorstwa. Kopiowanie i wykorzystywanie ich w innych miejscach, tylko za zgodą autorki

środa, 17 sierpnia 2011

Chcieliście świadkową to macie

No dooobra, jedno zdjęcie wrzucę, a co mi tam. Tak wyglądaliśmy przed wejściem do kościoła.

16 komentarzy:

  1. No i bardzo dobrze, że wrzuciłaś:) Wyglądacie też dobrze, najlepiej jak się da!

    OdpowiedzUsuń
  2. no i proszę:) i jest dowód, że to jednak nie Ty panią młodą tym razem byłaś:) widać czarno na białym...tfu..kolorowym:) myślę, że tym razem nikt się nie pomyli:) :P
    pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ładna rodzinna scenka. Fajną miałaś torebkę.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Hihihihi, zaczynam mieć wyrzuty, że umieściłam krótką relacyjkę z perypetii ślubnych mego Brata ;) Oj, wpasowałam się w dyskusję o komentatorach ;)
    Visell=> dzięki
    Kaś=> nikt by się nie pomylił, gdyby uważnie czytał ;)
    niedopisanie=> hehehe, też się sobie podobam kolorystycznie, choć i tak uczesałam się "grzecznie" normalnie to mam malutkiego irokezika :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Agnesto=> a witam, witam i zapraszam częściej :) A torebka też kupowana na szybciorka :) Ale to teraz podobno takie są modne z tymi kwiatuszkami, a mi to w sumie rybka cvzy modne czy nie, mi się ten kwiatuszek bardzo podoba. A jeszcze nie sądziłam, że tyle rzeczy do niej zmieszczę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. a wiesz, że ja do mojej rudości tez mam taką sukienkę chabrową?:) i nawet podobny krój, a co ciekawsze rok temu byłam w niej świadkową u siostry:)

    OdpowiedzUsuń
  8. No piękna, pani świadkowa piękna, taaka yyy niebieska:))

    OdpowiedzUsuń
  9. Jakże bardzo się cieszę, że jesteś już żoną!! :D

    OdpowiedzUsuń
  10. A tak serio... Pięknie wyglądacie! Masz kieckę w genialnym kolorze, cudowny uśmiech na twarzy i piękną parę u boku. Aż miło się na Was patrzy :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Kaś=> a ja myślałam, że jesteś ciemną blondynką- nie wiem czemu. A sukienka to taka specjalna, bo pofałdowana z zakładkami,żeby brzuszka nie było widać :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Futbolowa=> jesteście okrutni! ;P Dzięki :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Najweselsza z całej ekipy :)
    Ich chyba stresik złapał, a Ty taka wesoła :)

    Michalzwroclawia

    OdpowiedzUsuń
  14. Hihi jak to miło jak wszyscy w takich wesołych nastrojach. Ja na swoim miałam kwaśną minę, bo było mi za gorąco w 10kg sukni:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Michał=> :) A jak! Ja to w ogóle jakoś tak na zdjęciach roześmianie wychodzę , hmmm :)

    OdpowiedzUsuń
  16. kolamnka=> ja Ci współczuję, jak wzięłam tę sukienkę Marty...maj gad! ja nie wiedziałam,że to takie ciężkie! Masakra!

    OdpowiedzUsuń

To miejsce na wyrażenie Twojej opinii. Ja się podpisałam pod swoim tekstem, więc Ty też nie bądź anonimowy. Anonimowe komentarze będą usuwane.