Znowu muszę Was zostawić na kilka dni, a to dlatego, że dziś wyruszam do stolicy na Warszawskie Targi Książki. Czeka tam na mnie mnóstwo atrakcji: wieczór z Trójkowym studio im. Agnieszki Osieckiej z Jaume Cabré w roli głównej, spotkanie z Jerzym Pilchem i Mikołajem Golachowskim. Moja walizka po brzegi wypełniona jest książkami, bo będę polować na dedykację od Kasi Hordyniec, Zośki Papużanki, Angeliki Kuźniak i wielu innych autorów. Oczywiście, pochwalę się zdobyczami, jak tylko wrócę. A Wy trzymajcie kciuki, bym miała siły na targowe atrakcje. Do zobaczenia!
Pozdrów wszystkich ode mnie. Niestety w tym roku wystąpiła kolizja z urodzinami Młodszego :)
OdpowiedzUsuńKuuurka blaszka, a mieliśmy się wymisiować :(
Usuń