Od 2009 roku we Wrocławiu jest przyznawana nagroda wARTo dla artystów, na których warto zwrócić uwagę. Nagroda jest przyznawana w pięciu kategoriach: muzyka, plastyka, literatura, teatr i film. Ideą wARTo jest wyróżnianie artystów niezależnie od dziedziny, formy i środowiska, w jakim tworzą, bo ważne jest to, by uhonorować ludzi kreatywnych, wolnych duchem i wyobraźnią, świadomych tego, co robią i potrafiących - dzięki wsparciu mediów lub bez ich udziału - dotrzeć do serc i umysłów publiczności. Nawet jeśli nie cieszą się popularnością gwiazdek popkultury - warto ich znać. Mnie, jak to nietrudno przewidzieć, najbardziej interesuje kategoria literacka. W tym roku do nagrody było nominowanych trzech moich znajomych. I oto, wszem i wobec ogłaszam, że nagrodę wARTo 2011 w kategorii literatura zdobył ŁUKASZ SATURCZAK za swój powieściowy debiut „Galicyjskość” !!! Nie chcę się chwalić, że miałam przeczucie, że wygra, ale jedno jest pewne- mam obiecaną kolację z laureatem. Na jego koszt. :) No i...oficjalnie gratuluję Braciszku, teraz tylko Nike i Nobel do zdobycia :)
Więcej informacji o tegorocznych laureatach znajdziecie tutaj.
Ja się przyłączam do gratulacji, mimo iż kolegi nie znam, bo byłam na zaocznym DiKS'ie ;-)
OdpowiedzUsuńPs. A czy z wierszem też można startować w konkursie?
Ada, to nie jest konkurs, trzeba mieć publikację książkowa, jakiś debiut, to jest warunkiem nominacji.
OdpowiedzUsuńGratulacje dla Łukasza - lekturę weżmę ze sobą na wyjzad do sanatorium - złagodzi mi tęsknotę za Przemyślem - pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMalineczk074=>miłej lektury życzę i szybkiego powrotu. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńGratulacje, muszę przeczytać. Remek Grzela
OdpowiedzUsuńBrawo!!! A teraz cała na przód!
OdpowiedzUsuńGratulacje dla brata :)! Jest co uczcić :).
OdpowiedzUsuń