Teksty umieszczane na tym blogu, są mojego autorstwa. Kopiowanie i wykorzystywanie ich w innych miejscach, tylko za zgodą autorki

piątek, 4 lutego 2011

Smaki, emocje, kolory, czyli słów kilka o książce Magdy Gessler

Jestem zachwycona! Naprawdę jestem zachwycona! W życiu nie miałam w rękach TAKIEJ książki kucharskiej! Uwielbiam gotować, uwielbiam eksperymenty kulinarne,  a przy tym uwielbiam też piękne i smakowite książki. „Kocham gotować. Przepis na życie” Magdy Gessler to nie jest zwykła książka kulinarna, to prawdziwa opowieść o życiowej pasji, o emocjach, kolorach, smakach i sztuce. To również kilka wspomnień autorki związanych z poznawaniem nowych potraw, krajów i ludzi. Bo jedzenie to nie tylko sposób zaspokojenia podstawowych życiowych potrzeb, ludzie uczynili z niego prawdziwe misterium, którego celem jest dostarczenie rozkoszy nie tylko ciału i zmysłom ,ale również duchowi.
Wiadomo, że nie samym chlebem człowiek żyje, bo przygotowanie posiłku jest przecież przekazywaniem uczuć – (...) jak kogoś kochamy, tak dajemy mu jeść. twierdzi autorka i oddaje nam do rąk książkę przepełnioną przeróżnymi uczuciami, które przekładają się na potrawy. Ta książka to kwintesencja tego, w co wierzę i kim jestem. To swoisty przewodnik dla osób, które straciły wiarę w moc jedzenia i w moc domu.
Trochę się obawiałam, sięgając po „Kocham gotować”, bo wiadomo, że takie sławy, jak Magda Gessler, serwują przepisy, na które nie stać zwykłego zjadacza chleba- to raz, a dwa- zapewne w takich przepisach są składniki, których raczej nie znajdziemy na półce w osiedlowym sklepiku. Otóż, nie. Propozycje Magdy Gessler są przystępne, dostępne i smakowite. Oczywiście, nie mogę powiedzieć, że nie ma dań, które przyrządza się z dziwnie brzmiących składników, że człowiek się zastanawia czy to makaron, a może ryba i jak to w sklepie wymówić, żeby się nie skompromitować, ale proporcje są wyrównane.
Książka została podzielona na dziewięć rozdziałów. Każdy z nich ma określony kolor i jest mu przypisane konkretne uczucie. Maga Gessler opisuje we wstępach do poszczególnych rozdziałów, jak rozumie dany kolor, dlaczego skojarzyła go z taką, a nie inną emocją, przedstawia anegdotkę ze swojego życia i w końcu wyjaśnia jakie potrawy czytelnik odnajdzie pod daną barwą. I tak chcąc wzbudzić w kimś purpurowe pożądanie możemy mu zaproponować  „krewetki diabelskie skwierczące” i „barszcz na zakwasie krwisty i gęsty, farbujący”. Dla żółtych z zazdrości Magda Gessler odsłania tajniki przygotowania „rogatej Gildy”, ale jest też coś dla kucharskich laików- przepis na „jajecznicę polską klasyczną”. Znajdziemy tu przepis na kopytka i łazanki, na „czarną polewkę” i „chrusty z białym śniegiem”- dla każdego coś smacznego, coś słodkiego lub gorzkiego; desery, przystawki, napoje, przetwory, zupy, dania główne, sosy, a żeby się w tym nie pogubić na końcu książki jest alfabetyczny indeks potraw, więc szybko możemy znaleźć to, na co mamy akurat ochotę.
Magda Gessler jest artystką nie tylko w kuchni. „Kocham gotować” to również album zawierający obrazy namalowane przez autorkę. Książka jest przepięknie wydana, co tym bardziej zaostrza apetyt i najbardziej opornych może zachęcić do spędzenia kliku chwil w kuchni. Gorąco polecam wszystkim, którzy w gotowaniu upatrują swój przepis na życie.

Magda Gessler, Kocham gotować. Przepis na życie, Świat Książki, Warszawa 2010.
Dziękuję Wydawnictwu Świat Książki za tak smakowity egzemplarz recenzyjny.

2 komentarze:

  1. Hm....to bedziesz nam gotować? jakie produkty mam kupić? ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. mogę gotować :) tam jest taki dobry przepis na kurczaka w śliwkach i suszonych morelach :) mniam!

    OdpowiedzUsuń

To miejsce na wyrażenie Twojej opinii. Ja się podpisałam pod swoim tekstem, więc Ty też nie bądź anonimowy. Anonimowe komentarze będą usuwane.