Czasami jeden esemes może obrócić w proch nawet te najpewniejsze plany...
Wczoraj wieczorem na fb organizator festiwalu w Jarocinie umieścił informację, że wyprzedano już wszystkie bilety. No to ja w panice za telefon chwytam i próbuję się dodzwonić do znajomych. Krzysiu potwierdził mi potwierdził wszystko. Swoją drogą, bardzo mu dziękuję za zaangażowanie i zrozumienie i poświęcenie, bo do organizatora niełątwo się dobić. I Adzie dziękuję, bo gdyby mi esemesa nie wysłała, to bym pojechała dziś na festiwal i stałabym z klamotami pod płotem.
Przykro mi strasznie, już tak się napaliłam, a tymczasem wracają do łask stare plany koncertowe-dzisiaj reagge i na początku sierpnia Woodstock. Ech, ciężkie jest życie fana. :(
Sprostowanie po opadnięciu emocji:
Na Woodstock nie pojadę, znalazłąm coś o dużo lepszego, więc niebawem mam zamiar zakupić bilety, zarezerwować pole namiotowe i martwić się jedynie pogodą. A tak na marginesie- czy ktoś wie jak się dostać do Cieszanowa? A na drugim marginesie- może ktoś byłby chętny do mnie dobić? Tu jest link z info o festiwalu.
:( Ale do zobaczenia na Przystanku W. :)
OdpowiedzUsuńtak to niestety czasem jest :( ja też w tym roku pewnie na woodstock jade, po 2 latach przerwy :)
OdpowiedzUsuńJa jestem z Jarocina, wystarczyło poprosić:)
OdpowiedzUsuńOj przykro mi bardzo:( Tak się czasem zdarza:)
OdpowiedzUsuńthe book, Edith => wynalazłam coś lepszego niż woodstock tym bardziej,że grają tam SNL :)))), tym razem nie będę się zastanawiać i niedługo kupuję bilety i rezerwuję pole namiotowe, może ktoś byłby chętny?
OdpowiedzUsuńhttp://www.cieszanowrockfestiwal.pl/
dr Kohoutek=> żartujesz?! To za rok się możemy poznać :) Moi znajomi są w Jarocinie i mieli mi kupić bilety, tylko ze "mądry" pan w kasie powiedział im, że bilety na 16.07. będzie można kupić 16.07, więc oni czekali, a ja się dowiedziałąm 15.07 późnym wieczorem, że biletów już w ogóle nie ma...nieporozumienie jakieś
OdpowiedzUsuńMagda do Cieszanowa (znaczy do Lubaczowa) trzeba liczyć przynajmniej 100 zł na sam bilet pkp w jedną stronę. Do tego dolicz bus/autobus/taksówkę do samego Cieszanowa, karnet, pole namiotowe, jedzenie itp i 500 zł może braknąć. Ja raczej nie dam rady tyle nazbierać do sierpnia 19.
OdpowiedzUsuńChyba, że na festiwal pojedziemy ze Strachami a z festiwalu wrócimy z HURTem ;-P
OdpowiedzUsuńTova=> z wro do lubaczowa wyczaiłam połączenie za 53 zł w jedną stronę, fakt,ze to 4 przesiadki, ale damy radę. Busik do Cieszanowa jeszcze obcykam, ale to nie powinno być drogo. Karnet na 3 dni to 40 zł + 10 zł za pole namiotowe (to cena za cały pobyt). Czyli za wszystko wyjdzie ok. 170 zł, i jeszcze tylko żarcie na 3 dni i piwo, myślę ,że 300-350 zł będzie luz
OdpowiedzUsuńAle opcja ze Strachami i Hurtem bardzo mi się podoba :),choć bardziej bym w ten Hurt wierzyła niż w Strachy. W końcu Załęsowi ogórki mam przywieźć ;)
OdpowiedzUsuńNo faktycznie zacny Festiwal, zacny! A tak poza tym, czy masz chęć wziąć udział w nowej zabawie One lovely blog awards? Cię typuję:) Info u mnie. Pozdróweczka!
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń