Teksty umieszczane na tym blogu, są mojego autorstwa. Kopiowanie i wykorzystywanie ich w innych miejscach, tylko za zgodą autorki

czwartek, 15 września 2011

Magazyn Książki wydanie drugie

 
Właśnie ukazał się drugi numer „Książek”, który zapowiada się równie ciekawie jak pierwszy. Dopiero co przyniosłam go z kiosku, ale już, już musiałam nosa wsadzić i chociaż przekartkować, przewertować, co też tam interesującego się znalazło. I proszę, na pierwszy ogień idzie, jak zawsze u mnie, Mariusz Szczygieł ze swoim stałym felietonem. Tym razem reporter opowiada o swoich rozterkach przy przekładzie „Zrób sobie raj” na język czeski- usunąć czy nie usunąć rozdział o Pavle Kohoucie- oto jest zagwozdka.
Umberto Eco wydał powieść, która ukaże się już na dniach nakładem Wydawnictwa Literackiego. „Cmentarz w Pradze” staje się pretekstem dla Miłady Jędrysik do przeprowadzenia rozmowy z pisarzem, w której dziennikarka nie omieszka zapytać Noblistę o antysemityzm, teorie spiskowe, facebooka i o to ,jak wymyślił Dana Browna. Niesamowicie ciekawa rozmowa.
Ale najbardziej mnie interesuje artykuł Pawła Smoleńskiego o najnowszej powieści Mario Vargasa Llosy „Marzenie Celta” (już żyję zapowiadanym przez wydawnictwo Znak spotkaniem z Noblistą w Warszawie!). To opowieść o sir Rogerze Casemencie: „ Dla Anglików- zdrajca i pedał. Dla Irlandczyków- męczennik. Dla świata- bojownik o prawa człowieka. A dla noblisty- fascynująca postać”- tak zachęca nas Smoleński do powieści Llosy.
Co ja tu jeszcze widzę- Krzysztof Varga o seksownych esesmanach...nie, nie, nie to nie jest akurat to co Edziu lubi najbardziej, ale cenię sobie erudycyjne pióro Vargi, więc pewnie i ten artykuł przeczytam ,ale jako jeden z ostatnich.
A co dalej? No proszę, coś dla mnie na dokształcenie- kilka słów o tym, że to nie my jesteśmy użytkownikami Google’a, tylko jego produktem. O i rozmowa jest. Z Agatą Bielik-Robson o Marku Aureliuszu.
Czekajcie, czekajcie, coś mi tu jeszcze wpadło w oko...a, no tak! Mam! O fenomenie Wojciecha Cejrowskiego rozpisuje się Eliza Szybowicz. Pamiętam, jak Szybowicz, jako jedyna, zjechała prozę Dehnela i trochę przez ten jej artykuł zawrzało w światku literackim. Ciekawe co też ma do powiedzenia w przypadku słynnego włóczykija. Ach i jeszcze widzę tu omówienie sylwetki Wilhelma Reicha, boks pisarski, w którym biorą udział Mailer, Joyce, Camus, Hemingway i Fitzgerald, a sędziuje im Radosław Leniarski, pojawia się również Julian Barnes i na zakończenie ranking 50 książek, które czyta świat. Uff... Tyle intelektualnej rozrywki na najwyższym poziomie.
A jeszce tylko podzielę się swoją radością. Otwieram dziś „Wyborcza”, by poznać kolejnego finalistę Nike, a tu Joanna Bator i jej „Chmurdalia”. Gratulacje Pani Joasiu, zaciskam mocno kciuki. A jutro zostanie ujawniony ostatni finalista, wypatrujcie więc notki  na moim blogu :)
P.S. Czy ktoś wie, jak mogę usunąć etykietę i jak zmienić nazwę etykiety? Kombinuję i kombinuję, ale ten blogger nie chce ze mną współpracować :(

4 komentarze:

  1. Ja już przeczytałam artykuł Pawła Smoleńskiego i zachorowałam na "Marzenie Celta", a artykuł o Cejrowskim jakoś tak ubiera w słowa to, co mi od dawna po głowie chodzi :) No i Szczygieł... :) Musiałam odłożyć, żeby coś mi zostało na później, bo następna dopiero za dłuuuugi (jak dla mnie) czas :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Isabelle=> ja też muszę sobie dawkować te artykuły, ale już chyba nie wytrzymam i smoleńskiego jutro łyknę, bo na razie zaczytuję się dzisiejszą "Wyborczą"- za dużo tych gazet, za dużo :) A jeszcze "Bluszcz", ale to na jutrzejsze dwie godzinki w autobusie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Rzeczywiście numer zapowiada się ciekawie:) Tylko jak mam wytłumaczyć książką na stosie, wciąż rosnącym, że jeszcze gazeta stanie w kolejce do przeczytania?

    OdpowiedzUsuń
  4. Właśnie, miałam dziś kupić. Przeszłam obok i w domu sobie dopiero przypomniałam.

    OdpowiedzUsuń

To miejsce na wyrażenie Twojej opinii. Ja się podpisałam pod swoim tekstem, więc Ty też nie bądź anonimowy. Anonimowe komentarze będą usuwane.