Wiecie za co lubię Hurt? Tak, tak, za muzykę też, ale cenię ich przede wszystkim za to, że mają szacunek dla publiczności. Objawia się to tym, że nie jest ważne, czy pod sceną stoją dwie osoby, czy stoi dwutysięczny tłum, chłopaki zawsze dają z siebie wszystko. Maciek potrafi złapać kontakt z każdym, jest w tym niesamowity. Nigdy nie mogę wyjść z podziwu, skąd on tyle energii ma w sobie.
Zresztą, co tu dużo pisać- ja ich po prostu lubię tak prywatnie. I w tym oto miejscu dziękuję za wczorajszy power, za kandyzowane morele i daktyle, za miłe towarzystwo i za niespodziewajkę, którą zafundował mi Maciek. Ach i za moją ukochaną piosenkę:
Załęs |
Maciek |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
To miejsce na wyrażenie Twojej opinii. Ja się podpisałam pod swoim tekstem, więc Ty też nie bądź anonimowy. Anonimowe komentarze będą usuwane.