Teksty umieszczane na tym blogu, są mojego autorstwa. Kopiowanie i wykorzystywanie ich w innych miejscach, tylko za zgodą autorki

piątek, 26 lipca 2013

Miesiąc Spotkań Autorskich-Ignacy Karpowicz

Z Panem Karpowiczem miałam jedynie przyjemność felietonową, choć ciągle próbuję znaleźć czas na "Balladyny i romanse", za które autor dostał Paszport "Polityki". Pisarz pochodzi z Białegostoku i jako jeden z dwojga ludzi w Polsce tłumaczy z języka amharskiego. I właśnie o języku rozmowa była o tym, że w różnych językach nie można czasami czegoś przekazać, a przecież język ustawia nasz ogląd świata.
Było o czytaniu i pisaniu: Ja piszę do czytania, do cichego czytania, moje teksty nie są przeznaczone do głośnego czytania, do audiobooków. Ja jestem człowiek cichy, który czyta po cichu.
Było o specyfice Białegostoku, jego różnorodności, mieszaniu się w nim sprzeczności, o postmodernizmie i coraz bardziej widocznemu powrotowi do realizmu.

2 komentarze:

  1. Nie chadzam na spotkania autorskie, ale myślę, że to mogłoby mnie zainteresować, bo "Balladyny i Romanse" mnie urzekły. Mam wrażenie, że to jedna z najlepszych książek jakie czytałam ever. Ale już np. mój narzeczony nie był aż tak zachwycony ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja czytałam teraz "Niealo: i tak średnio mi się podobało, dlatego nie wiem co to będzie z "Ościami", które czekają na półce

      Usuń

To miejsce na wyrażenie Twojej opinii. Ja się podpisałam pod swoim tekstem, więc Ty też nie bądź anonimowy. Anonimowe komentarze będą usuwane.