Było o czytaniu i pisaniu: Ja piszę do czytania, do cichego czytania, moje teksty nie są przeznaczone do głośnego czytania, do audiobooków. Ja jestem człowiek cichy, który czyta po cichu.
Było o specyfice Białegostoku, jego różnorodności, mieszaniu się w nim sprzeczności, o postmodernizmie i coraz bardziej widocznemu powrotowi do realizmu.
Nie chadzam na spotkania autorskie, ale myślę, że to mogłoby mnie zainteresować, bo "Balladyny i Romanse" mnie urzekły. Mam wrażenie, że to jedna z najlepszych książek jakie czytałam ever. Ale już np. mój narzeczony nie był aż tak zachwycony ;)
OdpowiedzUsuńJa czytałam teraz "Niealo: i tak średnio mi się podobało, dlatego nie wiem co to będzie z "Ościami", które czekają na półce
Usuń