Teksty umieszczane na tym blogu, są mojego autorstwa. Kopiowanie i wykorzystywanie ich w innych miejscach, tylko za zgodą autorki

niedziela, 18 maja 2014

Urodziny

No i proszę, roczek minął jak z bicza strzelił. Oskarek jutro kończy dwa lata. Prezent dostał dwa tygodnie temu i zdążył już go trochę zmaltretować, ale to znak, że mu się podoba.


A po wyczerpującej zabawie z piłeczką, pora na codzienne leniuchowanie
Zaczyna się od pozycji na podkurczka (znaczy się- podkurczamy łapki)
Aaaa, nieee, jednak wygodniej jest wyciągnąć łapy
 Zawstydziłem się, tyle fotek!



9 komentarzy:

  1. Ha, on jest boski :) A ja miałem okazje go poznać osobiście :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Najlepszego Oskarku! I pamiętaj: od ostrzenia pazurków jest nowy drapak, a nie nogi pańci...

    OdpowiedzUsuń
  3. Moje dziewczyny mają identycznego tygrysa :-), rzucił mi się od razu w oczy, a dla kociaka, obfitości i mruczego życia najlepszego. :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ten tygrys miał być dla mojej chrześnicy, ale Oskar go sobie przywłaszczył, to mu już odpuściłam

      Usuń
  4. Ostatnie trzy fotki są rewelacyjne. Piękna ta biel;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Oskarek dziękuje za życzenia, mrucząc i machając ogonkiem :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Niech przyjmie jeszcze jedne ode mnie!

    OdpowiedzUsuń

To miejsce na wyrażenie Twojej opinii. Ja się podpisałam pod swoim tekstem, więc Ty też nie bądź anonimowy. Anonimowe komentarze będą usuwane.