To jest przepis, który zrodził się samoistnie w mojej głowie, więc z góry ostrzegam, że będzie hardcorowo.
Chipsy z jarmużu
były przepyszne (przepis TUTAJ),
a teraz czas na
jarmuż w wersji świeżej, samo zdróweczko.
Co potrzebujemy:
pół opakowania
jarmużu
4 pomidory śliwkowe
(mogą być tez zwykłe)
1 ogórek zielony
dłuuugi
kiełki takie jakie
lubicie, ja dałam podprażone kiełki soi, ciecierzycy i fasoli
1 opakowanie kulek
mozarella
4 kiwi
oregano
sos:
1 łyżeczka
musztardy sarepskiej
1 opakowanie
jogurtu naturalnego
2 łyżeczki miodu
Sposób
przygotowania:
1. Jarmuż wsypujemy
do miski.
2. Pomidorki
sparzamy i obieramy ze skórek, kroimy w kostkę.
3. Ogórka obieramy
ze skórki i kroimy w półksiężyce.
4. Kiełki
podprażamy na patelni.
5. Kiwi obieramy ze
skórek i kroimy w kostkę.
6. Wszystko ze sobą
łączymy i dodajemy mozarellę.
7. Doprawiamy
oregano i sosem.
8. Spożywamy,
dokładnie przeżuwając, bo jarmuż jest trochę twardawy (następnym razem chyba go
zblanuszję).
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
To miejsce na wyrażenie Twojej opinii. Ja się podpisałam pod swoim tekstem, więc Ty też nie bądź anonimowy. Anonimowe komentarze będą usuwane.