Wczoraj podczas uroczystej gali jury pod przewodnictwem prof. Piotra Śliwińskiego przyznało po raz ósmy Literacką Nagrodę Gdynia. Wyróżnieni zostali:
Poezja
Andrzej Sosnowski Sylwetki i Cienie
Proza
Zyta Oryszyn Ocalenie Atlantydy
Esej
Adam Lipszyc Sprawiedliwość na końcu języka. Czytanie Waltera Benjamina
Osobna nagroda powędrowała również do prof. Jacka Łukasiewicza za książkę TR
No i tu miłe zaskoczenie, bo Zyta Oryszyn, świetna autorka, która do tej pory była traktowana po macoszemu, została już po raz drugi doceniona (w tym roku zdobyła jeszcze szczecińską Nagrodę Gryfia), choć przyznam szczerze, że jednak bardziej kibicowałam Twardochowi. No cóż, Nike w październiku. Będą emocje.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
To miejsce na wyrażenie Twojej opinii. Ja się podpisałam pod swoim tekstem, więc Ty też nie bądź anonimowy. Anonimowe komentarze będą usuwane.