To urocze toto wygląda mi na knurka, choć mam pewne zastrzeżenia co do ojca, wydaje mi się, że był królikiem...
Na razie ma tymczasowe imię- Knurek Kornel, ale jeszcze imię się nie przylepiło, więc chętnie skorzystam z Waszych propozycji.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Jaaaki uroczy :) Ale cholera wie, co on za jeden. Może to nie uszy, tylko rogi? Wtedy byłby knurko-jelonkiem?
OdpowiedzUsuńnie, to są na pewno uszy :)
UsuńToż to wygląda jak głowa osła xD
OdpowiedzUsuńJak ja do Ciebie przyjadę to będziesz miała do kolekcji jeszcze nową zakopiańską współlokatorkę ;-)
:) a ma imię?
UsuńPoczekaj już ja coś wymyślę ^^
UsuńToż to się karotenu objadło :-)) może niech się zowie marchewa? :-))
OdpowiedzUsuńknurek marchewa? hmmmmw sumie on podobny do mnie...ja też marchewa :)
UsuńOsobliwy jegomość :)
OdpowiedzUsuńJa nie wiem. Mi to wygląda na głowę z nogami. Ale jakiego stwora to głowa jest to nie mam pojęcia:)Muszę się sympatycznej głowie przyjrzeć dokładnie.
OdpowiedzUsuńBuziaczki i do uściskania:)
a Ty wiesz, że on się do Eugenii podwalał?! Musiałam ich rozdzielić, bo nie wiem jak to by się skończyło :)
UsuńNo ja im dam!!
UsuńChociaż połączenie głowy z nogami z zilafką może być ciekawe. Takie krótkie nóżki, dłuuuga szyja i głowa. Widzisz to?:)
UsuńA propo żyraf to dziś po 16 pan redaktor w Trójce powiedział, że w łódzkim zoo wszyscy czekają na narodziny kilku małych żyrafek i że na panie żyrafy czeka PAN ŻYRAF! gdybym nie jechała na rowerze padłabym ze śmiechu:))
O Matko! Wyobrażam to sobie :)
UsuńA ja też to słyszałam o Panu Żyrafie :) i też lałam :)
Cudy ten stworek:) I jakoś tak pasuje mi imię Zygmuś:) sama nie wiem dlaczego. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńoooooo, baardzo mi się podoba. będzie Zygmuś :) Dzięuję :)
UsuńTak Zygmuś do niego pasuje jak ulał!:)
OdpowiedzUsuń