To pytanie bardzo często pojawia się w różnych rozmowach ze znajomymi, w wywiadach dla mediów, ale również ja sama pytałam siebie, co mi daje pomoc innym ludziom.
Dziś mogliśmy ugościć naszych podopiecznych i ich rodziny na pierwszych mikołajkach hospicyjnych. Nigdy wcześniej nie miałam bezpośredniego kontaktu z tymi dziećmi, niektóre z nich widziałam na zdjęciach, czytałam ich historie na naszej stronie. Wiem, że Hospicjum nie ma pieniędzy, a dzieci potrzebują rehabilitacji, leków i własnego sprzętu. Poza tym, nie mamy wystarczającej ilości samochodów, by dojeżdżać do małych pacjentów. To mi wystarczy, by się nakręcić i zorganizować akcję. Tak było z pierwszym kiermaszem „Czytam-Kupuję-Pomagam", z którego relację oraz zdjęcia, możecie sobie obejrzeć TUTAJ.
Dzisiaj, gdy zobaczyłam te dzieci, zrozumiałam, dlaczego chcę pomagać.
Wiecie jak wygląda uśmiech ciężko chorego dziecka? Wiecie co się czuje, gdy taki uśmiech można wywołać? Ja wiem, ale nie potrafię tego opisać. To mi wystarczy.
Poza tym wyobraźcie sobie jak te dzieci cierpią. Przecież one maja po kilka lat, a muszą znosić ogromny ból. Nasi pacjenci to w większości maluchy, które nie rokują na przyszłość. Wiem, że pieniądze z akcji idą na rehabilitację, która pomaga uśmierzyć ten ból.
Zdaję sobie sprawę, że jest mnóstwo takich potrzebujących rodzin, ale ja znalazłam swoje miejsce tutaj.
Traktuję wolontariat jako swój chrześcijański obowiązek. Nie potrzebuję podziwu, poklepywania po ramieniu, ja to robię z miłości do bliźniego i nie wyobrażam sobie już swojego życia bez angażowania się w pomoc Hospicjum dla Dzieci Dolnego Śląska. Tak naprawdę to wolontariat jest dla mnie nauką i czerpię z niego pełnymi garściami. Wkładam w niego dużo energii, ale w zamian otrzymuję dużo więcej, choć tego nie oczekuję.
Długo dojrzewałam do podjęcia decyzji podpisania wolontariackiego porozumienia, był to przemyślany krok. Zachęcam każdego, kto ma głowę pełną pomysłów i ręce sprawne do pomocy. Zaręczam, że każdy z Was znajdzie u nas swoje miejsce. A jeśli macie jakieś pytania-piszcie.
Masz rację, uśmiech dziecka jest czymś cudownym :)
OdpowiedzUsuńTak, każdy uśmiech dziecka jest cudowny, ale tych naszych dzieciaczków, hospicyjnych, uśmiechy są bezcenne, te dzieci naprawdę bardzo cierpią i jak się uśmiechają to są takimi cudami
UsuńMagdu <3 <3 <3
OdpowiedzUsuń