Teksty umieszczane na tym blogu, są mojego autorstwa. Kopiowanie i wykorzystywanie ich w innych miejscach, tylko za zgodą autorki

niedziela, 6 stycznia 2013

Plany czytelnicze na 2013 rok


Jest kilka książek, które już od dawna czekają na mojej czytelniczej liście oraz kilka ciekawych zapowiedzi. Wiadomo jak to jest z planami, nie zawsze uda sie je zrealizować, ale warto próbować :)
Oto więc moja lista postanowień czytelniczych na 2013 rok.

ZALEŻYNKI
1. Kathryn Stockett, Służące.
2. Elif Şhafak, Pchli pałac.
3. Małgorzata Musierowicz- cała Jeżycjada.
4. Tove Jansson - seria Muminki.
5. Piotr Matywiecki, Twarz Tuwima.
6. Magdalena Tulli, Włoskie szpilki.
7. Daniel Jonah Goldhagen, Wiek ludobójstwa.
8. Grażyna Plebanek, Nielegalne związki.
9. Szczepan Twardoch, Morfina.

ZAPOWIEDZI
1. Wojciech Tochman- nowy reportaż o Filipinach.
2. Antologia stu najważniejszych reportaży- ma wyjść w Czarnym.
3. Angelika Kuźniak, Papusza.
4. Wojciech Jagielski, Trębacz z Tembisy.
5. Grażyna Jagielska, Miłość z kamienia. Życie z korespondentem wojennym.
6. Wisława Szymborska, Rymowanki nieznane.
7. Wisława Szymborska, Szycie sztandaru.
8. Olga Tokarczuk, Xięgi Jakubowe.
9. Marcin Kącki, Lepperiada.
10. Peter Godwin, Strach.
11. Swietłana Aleksijewicz, Ostatni świadkowie. Utwory solowe na głos dziecięcy.
12. Francesco M. Catalluccio, Czrnobyl.
13. Katarzyna Kobylarczyk, Pył z landrynek.
14. Emma Larkin, Spustoszenie. Nieopowiedziana historia katastrofy i dyktatury w Birmie.
15. N.M. Kelby, Białe trufle.
16. O. Leon Knabit, Artur Sporniak, Spotkania z ojcem Leonem.
17. Joanna Fabicka, Second hand.
18. Magdalena Samozwaniec, Piękna pani i brzydki pan.
19. Colette, Dialogi zwierząt.
20. Barbara Kosmowska, Ukrainka.

Planuję również zapoznanie się z literaturą czeską. Na półce czeka Kundera, Hrabal i Papoušek. A może ktoś mógłby mi polecić jakiegoś ciekawego prozaika czeskiego spoza klasycznego kanonu?

16 komentarzy:

  1. Polecam "Palacza zwłok" Ladislava Fuksa. Ota Pavel też jest niezły (mnie akurat jakoś mocno nie zachwycił, ale mam wrażenie, że czytałam go w złym momencie i teraz bardziej bym go doceniła; ogólnie opinie ma bardzo dobre). Skvorecky podobno też jest dobry, ale czytałam tylko fragmenty zamieszczone w "Literaturze na świecie".

    Co do Twoich planów: całym sercem popieram 1, 3 i 4 z Zależynek. Plebanek też może być niezła. W każdym razie poprzednie jej powieści takie były.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) O Palaczu zwłok słyszałam dobre rzeczy i na pewno po niego sięgnę, a Otę Pavla znam :) Mi się podobał

      Usuń
  2. Lista "Zależynek" cudowna! Ależ przed tobą czytelnicza uczta :) :) :) Ja mam w planach "Morfinę" Twardocha i chciałam jeszcze przeczytać "Rozwiązłą".

    W zapowiedziach to lista nam się pokrywa: nowy Tochman koniecznie, G. Jagielska także ( a dziś o 21 w Trójce u Nogasia będzie ona i Wojtek), i Aleksijewicz oczywiście. Czuję, że ten rok rozpieści czytelnika :)

    Moc pozdrowień :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też będę słuchać, może uda się wygrać książkę :)
      Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  3. Zależynki fajoskie (słowo zależynki cudne) Służące i Pchli i Włoskie już żeśmy obgadały. Z zestawu czytałam jeszcze Nielegalne. Miło się czyta. Ciekawa jestem Twardocha. Zapowiedzi też zacne.

    A z czeskich to koniecznie Skvoreckiego (ale wydaję mi się, że znasz) no i dla oddechu Viewegh. Ja też mam zamiar się zabrać za Hrabala. Kunderę mam już niestety obczytanego (powieści, bo zostały mi jeszcze tytuły eseistyczne).

    Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skvoreckiego nie czytałam, ale znam nazwisko, dostał Angelusa za "Inżyniera ludzkich dusz"- trochę to opasłe i nie wiem ,czy warto od tego zaczynać.
      A Viewegha co?

      Usuń
    2. Skvoreckiego odkryłam kilka lat temu zupełnie przypadkiem. Na fali Kundery z półki czeskiej w biblio trafiłam na "Lwiątko" i bardzo, bardzo. Czytałam jeszcze "Fajny sezon", "Batalion czołgów", "Przypadki niefortunnego saksofonisty tenorowego" i "Dwa morderstwa w moim dwoistym życiu". Ja się Lwiątkiem zauroczyłam. Wszystkie są dobre.
      A Viewegh zaczynałam od "Cudowne lata pod psem" potem poszła reszta (już według mnie nie aż tak dobra, ale nadal przyjemna) no i przy Wycieczkowiczach bawiłam się świetnie:)

      Usuń
    3. Zapisuję już na moją listę. Ale plan mam taki- iść do biblioteki (nie byłam chyba z 5 lat) i oblukać półkę czeską :) I później będę płakać, bo mi życia nie starczy na czytanie :)

      Usuń
  4. OOoooo, Służące jak najbardziej polecam. Za Shafak sama się muszę zabrać. Bo leży i leeeeźy...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widziałam film i wiem, ze muszę mieć książkę na swojej półce :) A Shafak obowiązkowo- a co masz?

      Usuń
    2. Bękarta mam. Od dawna go tak mam... :D A nic nie czytałam autorki...

      Usuń
    3. ooo to bardzo dobry początek znajomości z tą pisarką. Broń Boże zaczynać od Czarnego mleka.

      Usuń
    4. *pilnie notuje* "Broń Boże....."

      Usuń
  5. Dużo z Zależynek sama chętnie bym przeczytała, a literaturę czeską polecam z całego serca. Kopalnią inspiracji w tym temacie jest Mariusz Szczygieł, który w swoich książkach i reportażach pisze właśnie o ciekawych czeskich pisarzach, muzykach czy artystach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem, wiem, on mnie właśnie zaraził czechofilią :)

      Usuń

To miejsce na wyrażenie Twojej opinii. Ja się podpisałam pod swoim tekstem, więc Ty też nie bądź anonimowy. Anonimowe komentarze będą usuwane.